Megawakacje Blog


3 ważne rzeczy, których uczą nas podróże

dziecko w podróży
Zwykło się mawiać, że podróże kształcą. Ma to sens, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę wyjazdy, na których próbujemy zupełnie nowych rzeczy. Aktywne podróżowanie - czy to w obrębie kraju, czy poza granicami Polski - może być wzbogacającym przeżyciem. Oto 3 rzeczy, których uczą nas podróże!

1: Świadomość, że świat jest duży i zróżnicowany

Dzięki podróżom możemy dostrzec, jak ogromny i zróżnicowany jest świat. Nawet wyjazd do innego województwa, w którym występują pewne kulturowe niuanse, używa się nieco innego słownictwa i spożywa nietypową, regionalną kuchnię - może być bardzo rozwijający.

Podczas podróży, czy to wypoczynkowych, czy na koloniach dla dzieci i młodzieży, poznajemy perspektywę i sposób na życie innych ludzi. Spotykamy nowe osoby, co pozwala nam skonfrontować własne opinie i przyzwyczajenia z punktem widzenia kogoś innego. Mamy okazję porozmawiać z ludźmi pochodzącymi z odległych części Polski lub obcego kraju. Wszystko to uczy otwartości, tolerancji i łatwości w nawiązywaniu kontaktów.

2: Przełamywanie barier, które prowadzi do nowego hobby

Obozy, kolonie oraz inne podróże mogą motywować do wyjścia ze swojej strefy komfortu. Przykładowo, na wyjazdach z oferty Megawakacje uczestnicy mają okazję spróbować takich aktywności jak windsurfing, wędkowanie, DIY czy jazda konno. Wyprawy, na których podejmujemy nowe wyzwania, kształtują charakter, uczą lepszej organizacji czasu i często pozwalają odkryć zupełnie nowe hobby.

Chcesz przełamać swoje wewnętrzne bariery? A może poszerzyć umiejętności i zainteresowania? Kolonie to świetne miejsce do sprawdzenia się w rozmaitych aktywnościach, sportach i zajęciach.

3: Bez Internetu też można się dobrze bawić

Na koniec nieco mniej oczywista rzecz, której uczą nas podróże. Chodzi o spędzanie czasu bez Internetu, co dla niektórych bywa ogromnym wyzwaniem.

Choć wielu z nas wrzuca relacje z podróży na swerwisy typu Facebook, TikTok czy Instagram, podróż może wpłynąć na ograniczenie czasu spędzonego w telefonie. Warto postanowić sobie, że podczas wyjazdu wchodzimy do sieci tylko wieczorami lub przez określoną liczbę godzin dziennie.

O wiele łatwiej utrzymać takie postanowienie wtedy, gdy mamy co robić, bo każdy dzień jest przepełniony kontaktami z ludźmi, zwiedzaniem i rozmaitymi zajęciami.